Góry wzywały już zbyt długo! Ile można czekać na letnie warunki szlakowe?
Mimo zapowiadanego zachmurzenia, jeszcze ciemno, wpakowaliśmy się w doborowym towarzystwie do auta na jednodniowego tripa.
Szlak na Rusinową Polanę to jeden z najprostszych znakowanych szlaków w Tatrach Wysokich. Niewymagający, a przy tym oferujący widoki na najwyższe szczyty tego pasma górskiego. W letnie dni na polanie pasą się owce, a baca oferuje przybyłym turystom oscypki.
W bardzo szybkim czasie można zdobyć przyległą do polany Gęsią Szyję. Szczyt o wysokości 1489 m n.p.m. zbudowany jest z grupy skałek. A widoki z nich od Tatr Bielskich, przez Tatry Wysokie ( w dole z szlakiem nad Morskie Oko ) po Tatry Zachodnie - wciśnięte gdzieś tam za Wołoszyny. I oczywiście Beskidy, z królową Babią Górą.
Reasumując jest to idealny szlak dla rodzin z dziećmi, osób stawiających pierwsze kroki w Tatrach lub zaczynających zimową przygodę z wysokimi górami. Trudności technicznych brak, a podejście minimalne.
TRASA: Parking Zazadnia - Wiktorówki - Rusinowa Polana - Gęsia Szyja - Rusinowa Polana - Zazadnia
CZAS: 4,5h ( z Mszą na Wiktorówkach )
MAPA: tutaj. GOT: 16pkt.
Parking i wstęp do TPN w ten dzień darmo.
FOTORELACJA:
 |
Początek szlaku ( Zazadnia ). Kierunkowskazy wskazują że do Sanktuarium - Wiktorówek jest ponad godzinę. My średnim tempem przeszliśmy w mniej niż pół godziny. |
 |
Szlak biegnie Doliną Filipka cały czas lekko pod górę. Zimą do Wiktorówek wiedzie szeroka ścieżka. Rano nie było tu żywej duszy - koło południa tłumy.
|
 |
Sanktuarium MB Jaworzyńskiej - Królowej Tatr - Wiktorówki. |
Msze św. odbywają się w niedziele w godz. 9,11,13 w lecie jeszcze o 17. Pod kaplicą znajduje się małe pomieszczenie gdzie można wypić darmową herbatkę oferowaną przez ojców Dominikanów lub podbić pieczątkę. W święta odbywa się tutaj słynna pasterka na którą przychodzi rzesza turystów. ( osobiście polecam na niej być chociaż raz ).
 |
Obok Sanktuarium znajduje się ściana z wbudowanymi tablicami upamiętniającymi ludzi gór, którzy zginęli. Pośrodku cudowne źródełko. |
 |
Wnętrze kaplicy. |
 |
Stąd na Rusinową Polanę już tylko 10 minut drogi. Początek szlaku trochę stromy - w zimie ślisko. |
 |
Wydeptaną ścieżką na Rusinową Polanę. |
 |
Rusinowa Polana. |
 |
Szałasy na polanie |
 |
Można tu zejść na parking w Palenicy Białczańskiej lub do Wodogrzmotów Mickiewicza. |
 |
Albo zaszyć się na chwilę za zaspą, która skrywa ławeczki. |
Panorama z Rusinowej Polany obejmuje najwyższe szczyty dwóch z trzech najważniejszych pasm górskich Tatr!
Tatry Bielskie z Hawraniem - 2152 m n.p.m. ( najwyższy szczyt tego pasma ) oraz Tatry Wysokie z Gerlachem - 2655 m n.p.m. ( najwyższy szczyt Tatr ) i Rysy - 2499 m n.p.m. ( najwyższy szczyt Polskich Tatr ).
 |
Podejście na Gęsią Szyję rozpoczynamy pnąc się polaną w górę. Rano o godzinie 10 byliśmy jedną z pierwszych grup atakującą szczyt :o Schodząc mijaliśmy wiele osób - nawet takie które pytały gdzie ten szlak prowadzi :D |
 |
Ścieżka dobrze wydeptana - raczki niepotrzebne. A w drodze powrotnej pupa do zjazdów wykorzystywana :D |
 |
No Szyja jak nic! |
 |
Gęsia Szyja. |
 |
Babia Góra! :) |
 |
Wołoszyny. Koniec starej Orlej Perci. |
 |
Zrobiło się troszkę mleko :/ Panorama taka sama jak z Rusinowej opisana była wcześniej. |
 |
Za Wołoszynami ( po lewo na pierwszym planie) widoczne obserwatorium na Kasprowym Wierchu z kolejką oraz Czerwone Wierchy. A po prawo Giewont. To właśnie kontynuacją naszego szlaku można dojść na Halę Gąsienicową. |
 |
Panorama z Gęsiej Szyi. W dole Dolina Białki ( druga co do wielkości dolina Tatr ), która następnie odgałęzia się na Dolinę Rybiego Potoku prowadzącą nad Morskie Oko i Dolinę Białej Wody z szlakiem na Polski Grzebień. |
 |
Powroty z widokami na Beskidy i Gorce. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz