Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Sudety. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Sudety. Pokaż wszystkie posty

czerwca 21, 2022

Szczeliniec Wielki opis szlaku i Kłodzko #dzień4

Szczeliniec Wielki opis szlaku i Kłodzko #dzień4

 Czwarty nieplanowany dzień naszego sudeckiego tripa to wyjście na Szczeliniec Wielki, który należy do Korony Gór Polski. Jest to najwyższy szczyt Gór Stołowych, który leży w Parku Narodowym o tej samej nazwie.



Po kłopotach trzeciego dnia nastały kolejne: Wyścig kolarski i zamknięcie drogi z campingu Stołowogórskskiego nr 26 w Radkowie (gdzie nocowaliśmy) do Karłowa i Pasterki... A więc szlak zaczęliśmy z centrum Radkowa i szosą stu zakrętów poszliśmy na Szczeliniec Wielki obok Wodospadu Pośnego. Trasa długo biegnie asfaltem, później okrąża Szczeliniec, jedynymi plusami są ładne formacje skalne i mijany wodospad po drodze.


TRASA: Radków - Skalne Wrota - Szczeliniec Wielki - Wodospad Pośny - Radków


MAPA: tutaj  GOT: 16 pkt. CZAS:  3 lub 4 godziny 

Dla początkujących i rodzin z dziećmi polecam krótki szlak żółty z Pasterki. Stąd na Szczeliniec wyjdziecie w maksymalnie pół godziny po w miarę płaskim terenie. Opis znajdziecie tutaj w 12 dniu wycieczki podróżników. Jest tu również opisana wycieczka do Błędnych Skał, do których polecam zajrzeć przy okazji wizyty na Szczelińcu Wielkim.


Camping Stołowogórski nr 26 w Radkowie.

Zamknięta szosa stu zakrętów.

Stąd zaczynalibyśmy trasę gdyby nie wyścig kolarski.





Zaraz pod Szczelińcem.



Schronisko na Szczelińcu.


Na Szczelińcu chyba zawsze takie tłumy. Pełno ludzi, pełno straganów z pamiątkami.

Widoki z Szczelińca Wielkiego.


Wstęp na zwiedzanie skałek na Szczelińcu Wielkim jest płatny. Wejście do Labiryntu Skalnego znajduje się tuż obok schroniska. Bilet kosztuje ponad 10zł. W rezerwacie zobaczycie sporo formacji skalnych o przeróżnych kształtach i nazwach. 


Wodospad Pośny.

Po przejściu szlaku udaliśmy się w stronę Kotliny Kłodzkiej, gdyż ostatnim naszym celem było wyjście na Śnieżnik. Z Radkowa do Kłodzka jedzie się około pół godziny. Nocleg zaplanowaliśmy na bardzo przyjemnym campingu "na stoku twierdzy". Następnie udaliśmy się na zwiedzanie twierdzy Kłodzko oraz samego miasteczka. Główna trasa to około godzina zwiedzania, cena biletu normalnego to 28zł. 



Twierdza Kłodzko.








Widok na Kłodzko z Twierdzy.




Ratusz w Kłodzku.



Piękny most Gotycki w Kłodzku.




Wieczory na campingu :)

czerwca 21, 2022

Wielka Sowa opis szlaku #dzień3

Wielka Sowa opis szlaku #dzień3

Wielka Sowa - czyli najwyższy szczyt Gór Sowich, wysoka lekko ponad 1000 metrów kusiła nas zdobyciem. 



Była częścią trzeciego dnia naszego sudeckiego tripa, którego jak wiecie z poprzednich opisów poświęciliśmy na zdobycie najbardziej znanych nam szczytów. Jechaliśmy w jej okolice z skalnego miasta Ardspach , od którego oddalona jest godzinę jazdy. I tu zaczęła się nasza długa historia... 

Początkowo w planach mieliśmy nocleg na Przełęczy Sokolej, lecz jak na złość gdzie nie dzwoniliśmy wszystko było zajęte. Zabraliśmy więc plecak z namiotem na ramiona i z myślą że przed nami po drodze są przecież dwa schroniska to na pewno nocleg załatwimy. Niestety tak bardzo się myliliśmy... Jak się okazało w ten weekend w okolicy planowana była jakaś impreza i wszystko było zajęte. Po tym jak odmówiono nam noclegu na podłodze w drugim schronisku, a na pytanie czy chociaż można zostawić na chwilę plecak usłyszałam odmowę (bo zaraz zamykają - godzina 16:00) poczułam się trochę niechciana. Więc rzuciłam ciężki plecak na polu obok schroniska i szybkim tempem jeszcze tego samego dnia zdobyliśmy Wielką Sowę. 

TRASA: Przełęcz Sokola - Wielka Sowa - Przełęcz Sokola


MAPA: tutaj GOT: 9 pkt. CZAS: Z przełęczy na szczyt wyszliśmy w równą godzinę. 




Przełęcz Sokola - zaparkować można koło ulicy.

Początek szlaku to dość spore podejście do Schroniska Orzeł.

Godzina 15:30 - przed batalią o nocleg :D 


Do schroniska Orzeł można wyjechać autem - o czym nie wiedzieliśmy. Jednak jest tam mało miejsc parkingowych, ale zaoszczędzicie na stromym podejściu. Od niego w sumie rozpoczyna się już lekki szlak polecany na pewno dla rodzin z dziećmi.

Widoki spod schroniska Orzeł.

Schronisko Orzeł.

Schronisko Sowa. Od niego szlak prowadzi przez las lekko w górę.

Szczyt Wielka Sowa. Na szczycie sporo ławek, Bar, kaplica, pamiątki...

a nawet Sowa :)

Wejście na wieżę widokową jest płatne 6zł (2019 rok). U bardzo miłego pana z obsługi można również podbić pieczątkę. 


Wieża przekaźnikowa na Wielkiej Sowie.








Na szybko jeszcze tego samego dnia po zejściu do samochodu znaleźliśmy najbliższy camping położony nie zgadniecie gdzie... w GÓRACH STOŁOWYCH ! 

A skoro się już w nich nieplanowanie znaleźliśmy to Piotrek chciał wyjść na Szczeliniec Wielki - ja już na nim kiedyś byłam :)

Relację z 4 dnia naszego sudeckiego tripa znajdziecie tutaj.