Nad Morskie Oko!
Planów było milion na ten dzień, lecz... zaspaliśmy! :D Do tego późnym rankiem musieliśmy się zmierzyć z tłumem ludzi dążących nad Moko, a przecież mamy wrzesień - co musi dziać się latem :/ Na Mięguszowiecką Przełęcz szłam już po raz drugi - kiedyś wędrówkę połączyłam z przejściem poza szlakiem na stronę słowacką, następnie na Rysy (link znajdziecie tutaj - patrz 2013).
Mięguszowiecka Przełęcz pod Chłopkiem mierzy 2307 m n.p.m. i jest najwyżej położoną przełęczą po naszej stronie Tatr. Nazwę zawdzięcza skale przypominającej chłopka, który mierząc 15 metrów "pilnuje ją". Większość z nas ją na pewno widziała ( chociaż pewnie nie zdawała sobie z tego sprawy ) z Morskiego Oka. Zielony szlak prowadzi nas znad Czarnego Stawu pod Rysami przez Kazalnice pod Mięguszowieckim Szczytem Czarnym na Przełęcz. Szlak uważany jest za trudny ze względu na przepaścistość i małą liczbę sztucznych ułatwień ( dla mnie bomba <3 ). Według mnie jest on lekko eksponowany i dla osób ogarniętych z wysokościami. Klimat tego miejsca do tej pory był cudowny - nieliczne klamry, sama skała to jak dla mnie raj. Parę dni przed naszym wyjściem TPN wkręcił łańcuchy w ścianę.. dla jednych super, dla mnie niekoniecznie.
Druga kwestia popsucia klimatu szlaku to bez wątpienia turyści. Niestety napotkaliśmy na szlaku górołazów ubranych w markowe ciuchy, bojących się o własne życie, bojących postawić nogi w skale, wtrącających i komentujących wszystko i wszystkich, a co najlepsze narzekających na jakość szlaku ... jednym słowem klimat szlaku poczuć można z dala od ludzi.. Radzę wyjść na szlak jak najwcześniej.
Druga kwestia popsucia klimatu szlaku to bez wątpienia turyści. Niestety napotkaliśmy na szlaku górołazów ubranych w markowe ciuchy, bojących się o własne życie, bojących postawić nogi w skale, wtrącających i komentujących wszystko i wszystkich, a co najlepsze narzekających na jakość szlaku ... jednym słowem klimat szlaku poczuć można z dala od ludzi.. Radzę wyjść na szlak jak najwcześniej.
Szlak widokowo jest cudowny! Minusem jest jedynie to, że wychodzimy na Przełęcz i dalej nie możemy nigdzie już iść - szlak się kończy. Jeszcze parędziesiąt lat temu można było zejść do Doliny Mięguszowieckiej nad słowacki Staw Hińczowy. Niestety TANAP ze względu na zły stan szlak zamknął. Za to jest perełka.. Bardziej doświadczeni turyści oraz taternicy mogą się wspinać na Mięguszowieckie Szczyty w obrębie Morskiego Oka. Wejście na Mięguszowiecki Szczyt Czarny poza szlakiem od strony słowackiej jest najłatwiejsze z całej grani, co nie udało się nam zrealizować z powodu lekkiego załamania pogody. Za to zdobyliśmy jeden z trzech wierzchołków Mięguszowieckiego Szczytu Pośredniego.
TRASA: Palenica Białczańska - Morskie Oko - Czarny Staw pod Rysami - Kazalnica - Mięguszowiecka Przełęcz pod Chłopkiem - Mięguszowiecki Szczyt Pośredni - Mięuszowiecka Przeł. pod Chłopkiem - Czarny Staw - Morskie Oko - Wodogrzmoty Mickiewicza - Roztoka - Palenica Białczańska
Mapa GOT: 42 pkt. CZAS: 9h na spokojnie z Mięguszowieckim Pośrednim PARKING: 25zł
FOTORELACJA:
W sumie asfaltu nad Morskie Oko nie będę opisywać. Jest to dla mnie najbardziej męczący i najbardziej uciążliwy ze wszystkich szlaków jakie istnieją :D Start Palenica Białczańska 8:00. UWAGA! Najgorsza z możliwych pór - należy wyjść wsześniej - korki, korki i jeszcze raz korki.. Niestety trzeba było się znowu w to miejsce wybrać mimo tych niedogodności.
![]() |
Ranek godz. 9:00 przywitał nas piękną pogodą :) Nawet wyścig z fasiągiem pod górę wyszedł na naszą korzyść! Pokonaliśmy go! :D haha :D |
![]() |
Panoramę Mięguszy chyba każdy tatromaniak zna na pamięć. A dla chcących wiedzieć co widzimy nad Morskim Okiem to panoramka dla nich :) |
![]() |
Ahh ten Mnich :o |
Nad Morskim Okiem. |
Schronisko nad Mokiem. |
Nasz cel i Chłopek już czeka :D |
![]() |
Na czarno Galeryjka (mniej więcej), którą przechodzi szlak zielony. |
![]() |
Podejście nad Czarny Staw z Moka - około pół godzinki :) |
![]() |
Widok z progu skalnego na Moko - krzyż nad Czarnym Stawem pod Rysami. |
![]() |
576 m ściana Kazalnicy opadająca do Czarnego Stawu. |
![]() |
Widoczny szlak na Rysy. Niestety światło i pogoda nie pozwalała na super zdjęcia Czarnego Stawu. |
No to pniemy w górę, szkoda tak pięknej pogody. |
Ponad taflą Moka. A nade mną Miedziane i Opalony Wierch oddzielone podobno jedną z najpiękniejszych nieznakowanych Przełęczy w Tatrach czyli Marchwiczną Przełęczą. |
Z jednej strony Morskie Oko z Doliną Rybiego Potoku. |
A z drugiej Czarny Staw pod Rysami z Żabimi Szczytami, a raczej megaa niebieski <3 |
Szlak początkowo wiedzie wygodnym terenem - przytulonym do ścian Kazalnicy. |
Za mało wrażeń :D |
Szczyty jednym słowem poległy :D |
Im wyżej, tym lepiej widać oba stawy - Morskie Oko i Czarny Staw. |
Pierwsze jakiekolwiek trudności na szlaku. |
Czarny Staw pod Rysami z góry. |
Problematyczny dla niektórych osób próg skalny. Jak najbardziej fajny :) |
Ekspozycja szlaku niczego sobie :) |
No nie można oderwać wzroku od tej lazurowej tafli <3 ( mój ulubiony kolor ) |
Bardzo często fotografowane miejsce. Nie zauważycie go dopóki nie obrócicie się w tył :) |
I właśnie tutaj niepotrzebnie zamontowano "biżuterię". |
Morskie Oko - Największe jezioro Tatr Polskich :) I Czarny Staw po Rysami po prawo - najdalej wysunięte na południe jezioro Polski. Same rekordy na jednej fotce! :) |
Ta ścianka prowadząca na Kazalnicę stała się chyba jedną z moich ulubionych na tym szlaku :) |
![]() |
A jak już pokonamy klamry to widoki na Żabie przednie <3 |
Nie mam racji ? W tle Szeroka Jaworzyńska. |
I już na Kazalnicy Mięguszowieckiej (2159 m n.p.m.). Jej ściana opadająca do Czarnego Stawu jest jedną z najsłynniejszych ścian wspinaczkowych w Tatrach. |
W tym widoku się zakochałam <3 |
A tu w stronę ceprostrady wiodącej na Szpiglasową Przełęcz i Szpiglasowy Wierch ( po lewo). Trasa opisana tutaj. Widoczna w oddali również Świnica. Po prawo trochę Buczynowych ( fragment Orlej Perci). |
Grań wiodąca z Kazalnicy. Idąc kiedyś w mgle nawet jej nie zauważyłam - teraz robi ogromne wrażenie. |
Po prawo Niżne Rysy. Po lewo Żabi Szczyt Niżni oraz Żabi Mnich. |
Ostatni przebieg szlaku. |
Kazalnica widoczna w dole nad Morskim Okiem. Nad nią Żabie. |
Teraz już ostatnie podejście słynną Galeryjką wyprowadzającą na pod Mięguszowieckim Szczytem Czarnym na Przełęcz pod Chłopkiem. Po prawo Mięgusz Pośredni. |
Im wyżej tym grań prowadząca na Kazalnicę lepiej widoczna :) |
Podobno Galeryjka to jeden z najtrudniejszych momentów tego szlaku. Być może dla osób z lękiem przestrzeni. |
W stronę Orlej Perci. |
Ten szlak jest cudowny :D |
Ostatnie metry w podejściu na Mięguszowiecką Przeł. pod Chłopkiem. |
I tu naszym oczom powinna się ukazać piękna Dolina Mięguszowiecka z widocznym Stawem Hińczowym - największym stawem w Tatrach Słowackich. Ale niestety mleko :/ |
![]() |
Kiedyś ( zdjęcie rok 2013) też miałam lekkie mleko ale trochę lepiej :) |
Mięguszowiecki Szczyt Pośredni. Na pierwszy szczyt widoczny po prawo wspięliśmy się :) w dole Przełęcz. |
Przycupnęliśmy na zboczach Czarnego Mięgusza. Lewitujemy nad górołazami i Mokiem :) |
W dol Kazalnica. Nad nią Żabie i reszta szczytów w chmurach. |
Morskie i Czarny Staw. |
Przełęcz pod Chłopkiem i fragment szlaku zielonego. |
A po lewo słynny Chłopek :) |
Pogoda nam się niestety popsuła :/ |
Wspinaczka na MS Pośredni :) |
Widoki z Pośredniego. Raz mgła, raz słońce. |
W stronę Mięguszy (?) :D :D Można przejść stąd - poza szlakiem - aż do Wrót Chałubińskiego. Może kiedyś :) |
Widać nasz szlak na Kazalnicę. |
I w stronę Mięguszowieckiego Czarnego. W dole Przełęcz z naszym szlakiem zielonym. |
Fajnie prezentuje się stąd szlak zielony z Kazalnicy na Przełęcz pod Chłopkiem. A w tle zachmurane Niżne Rysy. |
Mięgusz to się odsłaniał to zasłaniał. Pogoda w górach zmienia się co sekundę. |
Niestety z widoków na stronę słowacką zostało nam tyle. Koprowego czy Szatana nie ujrzeliśmy. |
Mięguszowiecki Pośredni - reszta szczytów. |
Dotarliśmy właśnie na ten szczyt z widoczną białą farbą po prawo. Dalej już tylko wspinaczka. Można to obejść dołem od strony słowackiej.. nam się nie opłacało bo zrobiło się mleko :/ |
![]() |
Ten to ma line na Mięgusze :D |
![]() |
Nie to co ja :D hahah :D |
![]() |
Strzał na Mięgusza Wielkiego. |
![]() |
Teraz już z powrotem w dół :) Jedyną możliwą drogą :) |
![]() |
Jeszcze mały odpoczynek. Lepiej odpocząć tutaj lub nad Czarnym Stawem niż z mokowskim tłumem :) |
A nawet leżaczki :D Odpoczynek się należy.
Tak w sumie to czas wypuścić się poza szlak, bo ilość ludzi na szlakach zaczyna przytłaczać. Cześć! :)
Tak w sumie to czas wypuścić się poza szlak, bo ilość ludzi na szlakach zaczyna przytłaczać. Cześć! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz