Te dwie górki położone w Beskidzie Wyspowym dzieli Przełęcz Glisne. Obydwie widać zachęcająco z Pcimia, gdy podążamy Zakopianką w stronę Tatr. Luboń Wielki z charakterystycznym przekaźnikiem i schroniskiem to jednocześnie najwybitniejszy szczyt tego pasma górskiego. Z wysokością ponad tysiąca metrów znajduje się również w pierwszej piątce najwyższych szczytów.
Szczeblowi do tysiąca metrów trochę brakuje, natomiast jest lubiany przez paralotniarzy. Jego piramida jest naprawdę kusząca chociaż widoki troszkę ograniczone ( w sumie jak i z Lubonia ).
 |
Szczebel i Luboń Wielki z Pcimia wieczorną porą. |
TRASA: Obie trasy z przełęczy Glisne położonej na bocznej trasie Tenczyn - Mszana Dolna. Są to trasy bardzo krótkie, polecane na szybki wypad. Szlak na Szczebel jest mniej stromy i polecam go dla osób z dziećmi, natomiast szlak na Luboń Wielki jest dość stromy.
Mapa Luboń Wielki: tutaj CZAS: niecała godzinka w górę
GOT: 8 pkt.
Mapa Szczebel: tutaj CZAS: niecała godzinka do góry
GOT: 9 pkt.
FOTORELACJA:
Szczebel:
 |
Początek szlaku na Szczebel. My podjechaliśmy kawałek bitą drogą :) |
 |
Luboń Wielki i Przełęcz Glisne w dole. |
 |
Szlak naprawdę przyjemny i łagodny. Do tego bardzo szybko można osiągnąć szczyt. |
 |
To był borówkowy szlak :) |
 |
Po drodze mijamy Małą Górę :D:D |
 |
Na szczycie :) Widok na Kasinke Małą i królującą nad nią Lubogoszcz. |
 |
Z miejsca startowego paralotniarzy. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz